aaa4 |
Wysłany: Sob 10:28, 17 Cze 2017 Temat postu: |
|
Wziela lyk drinka i pochylila sie do niego, aby go pocalowac. Wsunela mu jezyk do ust i dala posmakowac Amaretto. On przejal szybko kontrole nad pieszczota, jego jezyk byl ruchliwy i niebezpieczny. Ale byl tez szorstki, jak jezyczek kota.
Przerwala pocalunek, odpychajac go mocno od siebie, jej cipka byla juz calkiem mokra.- Smakuje wisniami?
Potrzasnal glowa, widocznie lekko zaskoczony jej smialoscia.- Czy na pewno wiesz czego tutaj szukasz?
Zblizyla sie do niego wystarczajaco blisko, by przesunac piersiami po jego marynarce. Wsunela jedna zadbana dlon pod material i siegnela do wewnetrznej kieszeni. Wysunela jego portfel i otworzyla go, by zerknac na prawo jazdy.- W tej szukam ciebie, Renaudzie Gargouille- Usmiechnela sie, myslac z satysfakcja ze dobrze odgadla pochodzenie jego pysznego akcentu.
Renould odebral swoj portfel i wsunal go do wewnetrznej kieszeni marynarki jedna dlonia. Jego druga reka w tym czasie zaczela podroz miedzy jej nogami, coraz wyzej pod spodnica. Siegnela w dol i zatrzymala jego reke, nerwowo probujac pomyslec logicznie. Jesli Renould byl tym czego ona- czego Jednostka- szukala, bedzie musiala zabrac go z powrotem do mieszkania, ktore Trzynastka dla niej wynajela. Tam, miala przyszykowac dla nich drinki i on straci przytomnosc zanim zdazy rozpic rozporek. A ona bedzie w koncu wolna od tego koszmaru.
-Nie tutaj- Zagryzla warge, tlumiac mysl ze zamienia jego wolnosc na swoja.
Ruch nadgarstka i tego to on ja trzymal. Przesunal jej srodreczem wzdluz
swojej erekcji.- Gdzies- Wymruczal ponaglajaco.- I szybko.
-U mnie- Odpowiedziala. Spojrzala na swoje kolana, gdzie on zdazyl wladczo
uprzec swoja wolna dlon. Zaskoczylo ja to- ze jej cialo nie drzy od tej mieszanki |
|